Usiadłam pewnego dnia, całkiem niedawno, i postawiłam zrobić coś nowego. Tak się złożyło, że pod ręką miałam komputer... Bez pomysłu, bez ambicji:) Takie gadanie sobie a muzom.
poniedziałek, 27 września 2010
In September
Czas Franka Sinatry, gorącej czekolady i niezwykłego światła. Nawet wtedy, gdy pada deszcz, jesień jest piękna. Przed deszczem chroni mnie różowy parasol, a przed światem?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz